Konfederacja Barska, Insurekcja Kościuszkowska, Powstanie Listopadowe
W II połowie XVIII wieku osłabiona wojnami i kryzysem gospodarczym Rzeczpospolita pogrążała się w anarchii. Zła sytuacja wewnętrzna Rzeczpospolitej przełożyła się na relacje z sąsiadami. Magnateria i bogata szlachta coraz częściej poszukiwały gwaranta swych interesów za granicą, na dworach w Wiedniu, Berlinie czy Petersburgu. Rosja i Prusy zaczęły realizować swoją wspólną politykę wobec Rzeczpospolitej (m. in. na sejmie konwokacyjnym w 1764 r. czy przy podpisaniu przez te państwa tajnego aneksu do traktatu sojuszniczego, zgodnie z którym w przypadku zagrożenia ich interesów w Rzeczpospolitej, Rosja i Prusy miałyby podjąć wspólną, zbrojną interwencję).
W 1767 r. na terytorium Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego wkroczyło wojsko rosyjskie. W latach 1767-68 w Warszawie odbył się sejm delegacyjny, tzw. „repninowski” (od nazwiska rosyjskiego posła, Nikołaja Repnina), który – w asyście wojsk rosyjskich – przegłosował 24 lutego 1768 r. „Traktat o wieczystej przyjaźni pomiędzy Rosją a Rzeczpospolitą”. Rzeczpospolita od tego momentu stała się faktycznym protektoratem Imperium Rosyjskiego.
Szlachta polska sprzeciwiająca się postanowieniom Traktatu (oraz uchwalonym 26 lutego 1768 r. prawom kardynalnym, gwarantującym m. in. równouprawnienie innowiercom) zawiązała 29 lutego 1768 r. w Barze na Podolu konfederację. Utworzenie zbrojnego związku stało się początkiem wojny domowej – a także wojny z Rosją. Działania wojenne toczyły się w znacznej części kraju; objęły swym zasięgiem również tereny Polesia. 6 września 1771 r. wojska hetmana wielkiego litewskiego Michała Kazimierza Ogińskiego zwyciężyły w starciu z wojskiem pułkownika Albiczewa w Bezdzieżu. Jednakże, 23 września 1771 r. pod Stołowiczami wojsko generała Aleksandra Suworowa rozbiło oddział hetmana Ogińskiego. Klęska w bitwie pod Stołowiczami oznaczała faktyczne zakończenie działań konfederacji na terytorium Wielkiego Księstwa Litewskiego.
Ważniejszą rolę odegrało Polesie podczas wojny polsko-rosyjskiej 1792 r. oraz w czasie insurekcji kościuszkowskiej (warto nadmienić, że Naczelnik Tadeusz Kościuszko urodził się w sercu Polesia, w oddalonym o kilka kilometrów od Kosowa Poleskiego zaścianku Mereczowszczyzna). W 1792 r. działania wojenne na Polesiu rozpoczął Michał Zabiełło, dowódca 1 Dywizji Litewskiej, cofający się z okolic Grodna do Brześcia. W 1794 r. podążyli na Polesie Ogiński i Korsak. Brygadier Józef Kopeć dowodzący swoim oddziałem staczał zwycięskie walki z Rosjanami nad Słuczą i Horyniem. 15 września 1794 r. wyruszyły z okolic Brześcia wojska gen. Karola Józefa Sierakowskiego. Dywizja Karola Sierakowskiego miała bronić przeprawy na Trościanicy. Jednakże, 17 września wojsko dowodzone przez gen. Karola Sierakowskiego poniosło porażkę w starciu z wojskami Suworowa pod Krupczycami koło Kobrynia. Generał Sierakowski nakazał odwrót do Terespola, gdzie jego wojska zostały rozbite w bitwie pod Terespolem 19 września.
W latach powstania listopadowego powstańcy z rzadka zaglądali na Polesie, które wydało jednak w owym czasie własnych partyzantów i bohaterów. Niektórzy z nich walczyli pod sztandarami powstańczymi szlachty zaściankowej. Adam Tytus Pusłowski, naczelnik powstania w powiecie pińskim, w lipcu 1831 r. zgromadził kilkuset ochotników (których liczba, z biegiem czasu, zwiększyła się do ok. 1000 osób); jednakże jego starcia z konnicą płk. Ilińskiego zakończyły się porażką.